Recenzja serialu "Crash landing on you"

Ostatnio obejrzałam bardzo ciekawy koreański serial "Crash landing on you" reżyserii Lee Jeong-hyo oraz Park Ji-eun. Wyprodukowany został w 2019 i liczy 16 odcinków. Dostępny jest na platformie Netflix.

Główną bohaterką jest Yoon Se-ri (Son Ye-jin), południowokoreańska właścicielka firmy kosmetycznej. Osiąga wielkie sukcesy w pracy, lecz porażki w relacjach rodzinnych. Pewnego dnia wybiera się na lot paralotnią, podczas którego eozpętała się wichura, w przypadku której nawet szkolenia paralotniarstwa nie pomogły. Kobieta ląduje na drzewie po stronie Korei Północnej.

Spotyka kapitana Ri Jeong-hyeok (Hyun Bin), który nie wiedząc, że ich ścieżki później znowu się skrzyżują, nie pomaga jej. Se-ri jednak wychodzi z tego cała. Jej próby przeżycia w Korei sprawiają, że spotykają się ponownie i tym razem dostaje pomoc i to nie jeden raz. Zdobywa nowych przyjaciół, którzy pomogą jej powrócić do ojczyzny mimo przeciwności losu.

Uważam, że jest to niezwykły serial, ponieważ pokazuje codzienne życie w Korei Północnej. Możemy ujrzeć trudności i wyzwania, lecz również momenty zabawne i wzruszające. Pozwala nam docenić to, co mamy, ponieważ w porównaniu z mieszkańcami tego kraju jest to naprawdę wiele. Nie musimy podgrzewać wody do kąpieli nad ogniem, sprawdzać, czy nie ma podsłuchów w hotelu oraz ukrywać produktów wyprodukowanych w innych krajach.

Bardzo polecam tę k-dramę wszystkim fanom tego gatunku oraz osobom interesującym się Azją. Był to jeden z najciekawszych seriali, jakie obejrzałam. Seans będzie świetną rozrywką również dla osób, które chcą posłuchać niesamowitego podkładu muzycznego.

Olga Masalska kl. VIII