Recenzja filmu „Wszyscy za jednego”
- Wieści Judzianki
- 3 lis 2021
- 1 minut(y) czytania
W ostatni piątek do naszej szkole zagościło „Ale kino!”. Wyświetlono norweski dramat „Wszyscy za jednego” w reżyserii Johanne Helgeland z 2020 roku. Opowiada historię rodzeństwa z Norwegii, Grety i Otta, która miała miejsce w czasie II wojny światowej. Brat z siostrą odkrywają, że w ich piwnicy ukrywa się dwójka żydowskich dzieci, Daniel i Sara, za co zostają aresztowani ich rodzice. Greta postanawia pomóc rówieśnikom dotrzeć do Szwecji. W trakcie wyprawy wszyscy wykazali się odwagą, poświęcali się dla innych. Film został bardzo dobrze nakręcony, przedstawia piękne zimowe krajobrazy. Aktorzy świetnie zagrali swoje role. Bardzo podobała mi się muzyka ,nadawała produkcji wojenny charakter.
Filip Wilbik
Comentários